Zwierzątka – zabawy logopedyczne

Zestaw zwierzątek wraz z matą przedstawiającą gospodarstwo wiejskie to jedna z moich ulubionych pomocy do zabaw logopedycznych przeprowadzanych z młodszymi dziećmi. Zestaw składa się z kilkunastu różnych zwierzątek, jajka zamykanego na suwak, maty przedstawiającej gospodarstwo wiejskie wraz z zabudowaniami, polami, rzeką.

Z powyższego zestawu korzystam na kilka sposobów. Służy mi: do nawiązania pozytywnej relacji z dzieckiem, weryfikację wstępnej diagnozy lub uzupełnienie badania przesiewowego, ćwiczeń artykulacyjnych, ćwiczenia relacji przestrzennych, zabaw dźwiękonaśladowczych, budowania zasobu słownictwa, rozpoznawania zwierzątek po dotyku, układania i rozwiązywania zagadek, wywoływania głosek…

Nawiązanie pozytywnej relacji z dzieckiem to kluczowy element początkowych zajęć z dzieckiem, które trafia do mnie po raz pierwszy. Większość dzieci widząc pudło zwierzątek i matę z gospodarstwem bez większego ponaglania zabiera się za swobodną zabawę! Ja w tym czasie podaję zwierzątka, opowiadam, zachęcam dziecko do wypowiedzi, wyciągam z szafy kolejne elementy, które mogą się przydać np. coś do nakarmienia zwierzątek… A co najważniejsze obserwuję dziecko, słucham co i jak mówi, jak reaguje na moją obecność i mój udział w zabawie. To jest mój czas na weryfikację i uzupełnienie przesiewowego badania logopedycznego. Zabawę kończę w momencie, gdy dziecko bawi się wspaniale! Nie czekam aż się znudzi czy zmęczy. Ta zabawa ma sprawić, by dziecko czekało na następne spotkanie ze mną i chciało do mnie znowu przyjść. Najlepiej już jutro:)

Ćwiczenie stosunków przestrzennych to kolejna zabawa logopedyczna, którą można przeprowadzić z użyciem zwierzątek. Umawiam się z dzieckiem, że na zmianę: raz dziecko, raz ja – dyktujemy, gdzie położyć jakie zwierzątko. Mówimy: Połóż królika w sadzie. Postaw sowę na dachu domu. lub Połóż małą rybkę, za dużą rybką. Oczywiście można wymyślać śmieszne rzeczy, lub nieprawdziwe i dziecko musi nas poprawić: Połóż kota w stawie. – kot boi się wody i nie chce pływać w stawie! Zwierzątka można również układać na różnych miejscach w gabinecie: na parapecie, pod stołem, za kwiatkiem…

Ćwiczenia dźwiękonaśladowcze – mogą się pojawić, gdy dziecko bierze zabawkę do ręki, my mówimy jak się nazywa i pytamy jaki wydaje dźwięk. Możemy też zademonstrować i poprosić o wskazanie, kto wydał taki dźwięk.

Ćwiczenia artykulacyjne: zwykle proszę, by dziecko samodzielnie wybrało kilka swoich ulubionych zabawek i dobieram do nich takie ćwiczenia, jakich dziecko potrzebuje. Następnym razem robimy “wyzwanie” – dziecko losuje zwierzątka wkładając rękę do pojemnika i wyjmuje tyle zabawek, ile ma lat. Do każdego zwierzątka dobieram ćwiczenie artykulacyjne! Przecież każde ze zwierzątek może unieść język do góry lub narysować na podniebieniu kropki:)
Przy wkładaniu ręki do pudełka dziecko musi uważać: niektóre zwierzątka gryzą! Choć nie wszystkie… czy wiesz, które z pewnością Cię nie ugryzie? Bogaty zestaw ćwiczeń artykulacyjnych można znaleźć w tym artykule.

Budowanie zasobu słownictwa – przy tej zabawie tematycznej rozwijamy zasób słownictwa związany z nazwami zwierzą, dzieci zwierząt, nazwy samca i samicy, nazwy domów zwierząt, odgłosów jakie wydają, jedzenia, części ciała oraz charakterystycznych cech. Dodatkowo przymiotniki: gładki, lekki, miękki, śliski…

Rozpoznawanie zwierzątek po dotyku – ta zabawa będzie świetnym uzupełnieniem powyższego tematu. Rozpoznawać po dotyku można na dwa sposoby: pierwszy to wylosowanie zwierzątka i określenie, co to za zwierzę; drugi, nieco trudniejszy to prośba o odnalezienie wśród zwierzątek np.: krokodyla. Dobrze zabawę dopełnić opowiedzeniem, po czym dziecko poznało zwierzątko. Liczbę zabawek biorących udział w zadaniu należy dobrać odpowiednio do wieku i umiejętności dziecka.

Zagadki: zwierzątka mogą stanowić również rekwizyt umożliwiający zabawę w odgadywanie zagadek na kilku, dostosowanych do możliwości i umiejętności dziecka, poziomach. Poziom najłatwiejszy odnosi się jedynie do operowania wyrażeniami dźwiękonaśladowczymi – dziecko rozpoznaje, jakie zwierzątko wydaje dany dźwięk. Kolejny to odgadywanie, co to za zwierzę, po krótkim opisie. Bardziej zaawansowany poziom to taka zabawa, że dziecko samodzielnie zadaje zagadkę a dorosły odpowiada. Warto się wtedy pomylić – to doskonały sposób na zwrócenie uwagi na konieczność precyzyjnego doboru treści. Najtrudniejszy poziom to czytanie treści gotowych zagadek, można tu wykorzystać na przykład moje ulubione zagadki z gier: „Zagadki Smoka Obiboka” i „Nowe Zagadki Smoka Obiboka”.

Wywoływanie głosek: zwierzątka mogą posłużyć jak charakterystyczny rekwizyt do wywoływania głosek, na przykład: wąż – głoska [s], indyk – głoska [g], kura, kogut – głoska [k]. Zaczynamy od ćwiczeń artykulacyjnych przygotowujących do wywołania danej głoski, a potem zwierzątko “pomaga” nam przy pracy. Nawet nieco starszym dzieciom podobają się zadania w asyście zwierzątka!

Podane propozycje zabaw nie wyczerpują oczywiście wszystkich możliwości. Wybrałam te, które lubię i które sprawdzały mi się w bezpośredniej pracy z dziećmi.

Uzupełnieniem logopedycznych zabaw ze zwierzątkami mogą być Rysowane wierszyki. Jest to bardzo wdzięczna aktywność, stymulująca rozwój mowy. Serdecznie polecam!

Owocnej pracy!

Obejrzano w sumie 3 690 razy, z czego dzisiaj 1 raz.


Cześć!
Tu Monika z domologo.pl
W tworzenie strony i pomocy logopedycznych wkładam wiele serca i pracy.
Staram się, by zamieszczane materiały były wartościowe i atrakcyjne dla dzieci.
Jeśli chcesz, możesz wspomóc mnie w tym działaniu i w zamian podarować mi wirtualną kawę.
Będzie mi bardzo miło :)
Serdecznie dziękuję!

Postaw kawę

Dodaj komentarz